Są takie postacie, które w historii gier komputerowych odegrały ogromną rolę. Rynek tego typu produktów z każdym rokiem staje się coraz większy i ma już swoją historię.
Jest w niej przynajmniej kilku bohaterów, których z powodzeniem można obecnie nazwać kultowymi. W latach dziewięćdziesiątych kultowymi bohaterami gier komputerowych były postacie takie, jak Mario czy Luigi.
Gry, w których one występowały były z dzisiejszej perspektywy bardzo prymitywne, chociaż oczywiście w późniejszych latach powstały nowocześniejsze ich wersje. Dość często dzieje się tak, że jeśli dana gra uzyskuje dużą popularność, to potem niemal do znudzenia produkuje się jej kolejne części i inne odmiany.
Niestety, najczęściej wiele z nich jest mało udanych, co w niczym nie przeszkadza osiąganiu przez nie dużych nakładów sprzedażowych. Status kultowej gry czy postaci zawsze jest świetnym motorem napędowym dla biznesu, ale chyba nie powinno się tego zbyt intensywnie wykorzystywać, bo gracze, którzy otrzymali do rąk niskiej jakości produkt, mogą poczuć się zawiedzeni.
Są takie postacie, które przez niektórych są uznawane za kultowych bohaterów gier, podczas gdy wcześniej ich pierwowzory występowały w książkach, filmach czy też komiksach. Zapewne, tak właśnie odbierany kiedyś będzie na świecie nasz polski Wiedźnim.
Tego bohatera poza granicami naszego kraju rozsławiła nie książka, ale właśnie gra, która znakomicie się tam sprzedała. Trochę szkoda, że aż taką popularnością nie cieszy się również proza Andrzeja Sapkowskiego.
